wtorek, 6 września 2011

Muszka - zagłodzona koteczka ze złamaną nóżką pilnie potrzebuje pomocy!

W niedzielę za sprawą pewnej pani stanęła na mojej drodze strasznie zabiedzona mała koteczka.

Nazwałyśmy ją Muszka, bo była zjadana żywcem przez larwy much - ma ranę w pachwinie w której zalęgły się larwy much - były także w odbycie i w gruczołach okołoodbytowych.

Koteczka jest skrajnie wychudzona i odwodniona - w wieku 3,5 miesiąca waży zaledwie 412g a powinna ze 3x tyle.
Do tego katar koci i zapewne robaczyca.

Ma zamknięte złamanie lewej tylnej nóżki - kość udowa złamana nad kolanem - doszło już do przykurczów mięśni i złamana kość dotyka podudzia - pod kolanem.
Rany nie są świeże - mają spokojnie 4-5 dni, tylko muchy były "świeże" bo mniej więcej jednodniowe - jeszcze się spasły.

Na razie koteczka jest zbyt osłabiona żeby poddać ją operacji.

Koteczka ma wypłukane rany, nawodniłam ją, dostała antybiotyk osłonowo, RC Recovery i suche RC Babycat.

Jak się trochę wzmocni, to będzie potrzebowała RTG złamanej nóżki i najprawdopodobniej operacji, a potem dobrego papu do rekonwalescencji i dobrego domu.

Pani która ją znalazła zupełnie nie ma środków finansowych ani na leczenie ani na utrzymanie koteczki.
Bardzo chciała abym wzięła koteczkę do siebie, ale to jest niemożliwe - w lecznicy nie ma opieki całodobowej, a w domu mam przekocenie i zdrowy rozsądek jest już silniejszy niż serce.


Wszystkich którzy chcieliby pomóc koteczce - czy finansowo czy darami w postaci dobrego jedzenia typu RC Babycat/Kitten - proszę o kontakt - 506 717 698  bluerat@wp.pl

Informacje o koteczce można znaleźć również na forum miau :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=132669&start=0



1 komentarz:

  1. Jejku! Jakie biedactwo :(... Kciuki, żeby wszystko się udało no i za domek!

    OdpowiedzUsuń